Bandziorek zapewnił bezpieczeństwo zlotu - porządku pilnował bardzo groźny pies obronny 


Wiktoria - młodsza córa Bandziorka i żaby - sama chętnie wskoczyła do basenu

Wszystko wygląda bardzo spokojnie, ale niebawem ryzyko kąpieli w basenie znacznie wzrośnie 


Julia (córka Tlsa) i Wiktoria - te dwie Panie trzeba było wyganiać z basenu 


Umek wyciąga planszę do Twistera - będą wygibasy 


Poznajemy rodzinę Artura

Jak widać - ciężko pracuję 


Obóz Leona i Uli

Miejsce naszej zabawy - pogoda dopisuje 


Wiekowy zabawia Agę (małżonkę Dittosa)

Ktoś koniecznie chce być na zdjęciu 


Zdjęcie do kolekcji Tadeusza 


Bandziorek opowiada o motocyklach - chwali się złotymi zaciskami 


Rozgrywka Twistera - grają Wiktoria oraz Kuba i Mateusz (chłopaki Leona i Uli)

Druga córka Artura i Edzi - Karina (znana również jako Kaka)

Artur z Edzią w rozgrywce Twistera 


i bęc - Artur wygrywa 


Zastawiony stół - Leon udaje, że go nie ma 


Dittosy 


Luk@ i Marzenka

Tls - portret lekko pod słońce

Bandziorek - również oświecony 


Maks przemyka się ukradkiem

Bandziorek po posiłku szybko podlicza zjedzone kalorie - dieta rzecz święta 


Przyleciała Pszczółka

Edzia próbuje złapać ziarnko ryżu widelcem

Bandziorek chciałby spać razem z Leonem....

Chłopaki za bardzo dokazywali i dzielny pies obronny zaprowadza porządek 


Kolejny portret Bandziorka - tym razem mina poważna 


Portret Maleńkiej

Portret Marzenki

Uśmiechnięty portret Misi

Scyzer udaje, że śpi - ale nie uchroniło go to przez zdjęciem 


Tls intensywnie promuje kolor pomarańczowy 


Zdjęcie grupowe 
 
 
Mateusz czeka na deser 


Żaba w świetle pochodni przeciw-komarowej

Luk@ z Marzenką na kanapie

Zaczynamy pląsy - Tls tańcuje z Żabą

Dittos na razie tylko się przygląda

Tymczasem Tls porywa do tańca Ulę....

Piątkowy poranek - Wiekowy pokąsany przez schody porusza się z trudem

6 rano a Wiktoria już szuka towarzystwa do zabawy..... 


Mecz frisbee 


Artur ogłasza mobilizację....

Jak co rano - kolejka do WC 


Bandziorek przymierza się do Hondy Dittosa - mina mówi sama za siebie 


Misia i Kaka mają ochotę na Hot-Doga...

Portret Misi - na poważnie

Edzia i Artur

Jack 1

Maleńka

Zdjęcie grupowe - Tychy i Zduńska Wola na jednej ławce 


Ocho - zauważyli kamerę 


Teraz pozują na całego

Ciekawe kiedy im się znudzi..... 


nieprzenikniony wzrok Artura....

Ula z Markiem - naszym gospodarzem (jeszcze wtedy działka w Kampinosie była jego własnością)

Karina poskromiła psa obronnego...

Rozpoczyna się konkurs szalonych fryzur - pierwszy startuje Jacek

Maleńkiej również dobrze w niebieskim 


Misia przestaje być blondynką 


Edzia próbuje zachować powagę 


Ula również ma nową fryzurę 


Agnieszce też do twarzy w niebieskim 


Jednak to Dittos jest prawdziwym niebieskim przystojniakiem 


Julia w wersji niebieskiej

Wiktoria jest wyraźnie ucieszona nowym kolorem włosów

Kuba wygląda trochę jak skrzat 


ScOti też przypomina bajkową postać 


eNgine jako siódmy krasnoludek 


Scyzerka również prezentuje się bardzo sympatycznie

Tls zazwyczaj jest inaczej uczesany, ale ta fryzura bardzo mu pasuje 


Tadeusz wybrał opcję lekkiego nieładu we włosach 


Artur również udaje elfa 


Pora na zmianę fryzury - kto to może być????? 


Czyżby Violetta Willas?

Maleńka jako blondynka 


Z kapeluszem - całkiem odmieniona 


Jakaś nowa koleżanka?

Artur zaczyna się zastanawiać czy na pewno dobrze zrobił, że przyjechał.... 


Podobno właśnie tak wyglądała Violetta Willas w młodości 


A może bardziej tak..... 

Ta pani zdecydowanie powinna coś z sobą zrobić.... 

Kolejna nowa koleżanka 


To prawdziwe włosy?

Te na pewno są prawdziwe 


Kolejna nowa koleżanka - była bardzo radosna i cieszyła się sporym zainteresowaniem panów 


Aż się zawstydziła 


Scyzerka szybko pobiegła do fryzjera 


Kamila też zmienia fryzurę 


Kolejna nieogolona pani 


Misia praktycznie nie do poznania 


El0him kogoś ukrywa za plecami...

Zdaje się, że będzie wymiana koszulek?

Nie, jednak Wiktor nie chce się zamieniać 


Znowu jakaś nowa koleżanka?

Niestety paląca 


"Coś Pani wypadło..." 

Przybywa Iwonka i jak widać bardzo chętnie wskakuje do basenu 


Wiktor z Michałem starają się ją powstrzymać 


Wreszcie udaje się wyciągnąć Iwonkę z wody

Mimo krótkiej kąpieli jest zadowolona 


Na tym zdjęciu widać jak próbuję utłuc komara pochodnią

Jeszcze jeden elf?

Po wyczerpującym pływaniu, Iwonka uzupełnia poziom płynów

Artur dzieli się z Wiekowym własnym kijem golfowym

Symboliczne przekazanie "pałeczki"

Wiekowy ze swoją nową laską 


Iwonka i Tls

Aga mówi do Dittosa: "nie jedz, robią nam zdjęcie...."

Dzieci pilnują namiotów

Drogowskaz dla zagubionych

Po kąpieli w basenie włosy Iwonki trochę się odbarwiły....

Znowu jakaś nieogolona.... 


To chyba siostra Iwonki.....

Nawet Bandziorek zapuścił włosy....

Leon troszkę rozczochrany 


Mateusz cały na niebiesko 


Nasza nowa koleżanka przeprasza za spóźnienie 


Miała tyle pracy, że nie zdążyła się ogolić 


Siostra bliźniaczka naszego Bandziorka 


Oczywiście znacznie ładniejsza 


Kamila i Monika siedzą grzecznie na kanapie 


Siostra Bandziorka zachowują się prawie tak samo jak braciszek 


Tutaj wita się z Kariną 


Nocna rozgrywka frisbee

Iwonka postanawia zostać blondynką


 Nawet dobrze wygląda w tej wersji

A to ktoś przebrany za Żabę....

Złudzenie jest niemal doskonałe 


Nawet Maleńka się nabrała 


Zdjęcie grupowe przebierańców

Dokumentacja imprezy w kuchni....nawet soczek jest "imprezowy" 


Bandziorek w roli szejka arabskiego....

Jak widać to, że arabów ciągnie do blondynek - wcale nie jest mitem 


Ula przy wieczornej "kawce" 


Szejk naftowy próbuje wmieszać się w tłum - bez powodzenia 


Albo się ochłodziło, albo będzie nocna przejażdżka motocyklem

Wiktor przyłapany na próbie demoralizowania młodzieży..... Podaje alkohol Weronice.... Demoralizujący jest fakt, że podaje tak słaby trunek 


Eyta też trochę zmarznięta 


Część artystyczna wieczoru 


Artur usłyszał AC/DC i porywa do tańca Edytę

Od razu robi się im cieplej

Nawet bluza już nie jest potrzebna

Prawie jak w "tańcu z gwiazdami" 


Zrobiło się bardzo gorąco....

Arturowi już nie jest za gorąco

Ale Edycie jeszcze trochę tak...

na szczęście zmieniła się piosenka i inni też mogą potańczyć 


Nocny portret Jacka

Księżyc?

Nasz baner w Puszczy Kampinoskiej 

Banici na Placu Zamkowym

Nasz nowy stadion narodowy - podobno Chińczycy już rezerwują miejsca 


Bandziorek prowadzi wycieczkę i opowiada o Warszawie (o tym samochodzie oczywiście)

Przylatuje Pszczółka

Zwiedzamy lodziarnię

Jak widać jest bardzo zabytkowa, Bandziorek z Umkiem zwiedzają z bliskiej odległości 


Pamiątkowe lody ze starówki 


Pan udaje pomnik - w zasadzie poza kolorem zachowuje się dokładnie tak jak wszyscy na budowie 


Kolejny punkt wycieczki - budka z zapiekankami

W tle widoczny Rynek Starego Miasta

Chyba coś się paliło bo jest straż pożarna... 

Wiktor jako pierwszy degustuje słynnej Warszawskiej bułki z pieczarkami 


Reszta ekipy zwiedza zwiedza bez konsumpcji 


Bandziorek delektuje się smakiem..... Weronika jakby trochę mniej 


Jacek też chyba spodziewał się czegoś bardziej wykwintnego 


Idziemy nad Wisłę - zupełnie przypadkowo na pierwszym planie - śmietnik 


Doszliśmy do fontann multimedialnych

Fontanny są po drugiej stronie - dlatego ich nie widać 


O tutaj 

 W tle wyjątkowy architektonicznie - rządek kabinek sanitarnych 


Czyżby było zamknięte?

Tls z dziewczynami jakoś się przekradł za ogrodzenie

Tu jest  "dziura w płocie"!

Na tej scenie tego wieczoru ktoś miał wystąpić - nie mam pojęcia kto...... 

Bandziorek trochę boi się wody....

A dziewczynki wręcz przeciwnie 


"Zakaz wchodzenia" ale nie ma zakazu wrzucania...... 


Tak wygląda fontanna - woda sika z dołu do góry 


Po minie Wiktora widać, że nie jest zachwycony 


Pszczółka rozkłada ręce 


Zaczepiamy Panią w przebraniu - dowiadujemy się o imprezach z okazji nocy Świętojańskiej

Bandziorek namawia Panią żeby poszła z nami...... 

Wracamy do Motocykli

Spacer przy Barbakanie - to ten wysoki po prawo, z czerwonej cegły

Zwiedzamy pierwsze schody ruchome...

Tym razem Wiktro jest lekko przerażony - woli jak podłoga się nie rusza 


30 piętro Pałacu Kultury

Jak widać w Warszawie buduje się na okrągło (czasem na półokrągło)

Widok od strony ulicy Emilii Plater - na dole salon meblowy Emilia - nawet nie ma kolejek!!!

Idziemy dalej

A to widok na ulicę Marszałkowską - w oddali widać też dachy starówki

Bandziorek mówi: "tam na dole jest Warszawa, stolica Polski"

Weronika podziwia stolicę 


Jacek woli pozować do zdjęć

Tam na dole widać nasze maszyny 


Która czyja? To prawie pytania na konkurs 


Ulica Świętokrzyska i Stadion Narodowy w tle

Udało mi się "podejść" bliżej 


Most Świętokrzyski - pierwszy most wiszący w Warszawie

Most Siekierkowski - drugi most wiszący w Warszawie

Dittos??? A mówił, że jedzie do domu???

"Droga wycieczko, przechodzimy dalej"

Widok na aleje Jerozolimskie - w dole budynki dworca kolejowego Warszawa Śródmieście 

Rondo Romana Dmowskiego a przy nim Rotunda PKO - w dawnych czasach miejsce znane z wybuchu który rozrzucił trochę kasy po ulicach 


Weronika i Hotel Marriott (Marriott to ten za kratkami)

Nasze ostatnie grilowanie - Garflield jedną ręką obsługuje trzy grile 


Jest to możliwe tylko dzięki pomocy Ravena 


Tylko dzięki zasłonie dymnej przy stole jeszcze są wolne miejsca 


Garfield dolewa do Grila tajemniczego specyfiku - podobno jego receptura jest najgłębiej strzeżoną tajemnicą rodzinną...

Gdyby jeszcze ktoś nie wiedział jak do nas trafić - skręcaj w lewo 


Drugi raz też w lewo 


Tutaj Kuba zaszalał i przyprawia Wiktorii różki  


"Dotarłeś do celu"

To niestety koniec zdjęć z naszego spotkania 

Bardzo dziękuję za współpracę fotoreporterską Weronice, która jest autorką większości zdjęć w fotorelacji.
Wydaje mi się, że była to jedna z bardziej udanych imprez tego sezonu, zapewne dużą rolę odegrała pogoda, ale bez wszystkich którzy przyjechali nic by się nie udało 

 - jeszcze raz dzięki za to spotkanie 

Kilka tygodni po naszym spotkaniu pojechaliśmy tam jeszcze raz - dosłownie w ostatniej chwili przed sprzedażą. Poniżej kilka zdjęć uzupełniających relację 

Zdjęcie do folderu Puszczy Kampinoskiej - ukazujące piękno dzikiej przyrody i jeszcze piękniejsze motocykle 


Tu chyba nie potrzeba komentarza 
 
 
Jeden wyczyszczony - zostały jeszcze dwa...
