Banici Azjatyckich Motocykli
https://banici.pl/

Bandziorek - hospitalizacja
https://banici.pl/viewtopic.php?f=9&t=36
Strona 6 z 10

Autor:  majkelpl [ środa 12 paź 2011, 18:55 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

To Ci wszyja jakies turbo doladowanie ?
Ja na szczescie uniknalem noza w tym roku.
Trzymam kciuki Bandziorku :)

Autor:  verdgar [ środa 12 paź 2011, 22:06 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Turbo pewnie nie wsadzą, ale jest szansa, że po operacji Tomuś będzie "jak nowy"

Autor:  verdgar [ czwartek 13 paź 2011, 14:51 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Szybkie info od Tomka:
Cytuj:
Jestem na neurochirurgii 5 piętro, sala nr 4


Oczywiście chodzi o szpital przy ulicy Szaserów w Warszawie, jak tylko będę wiedział jak jest z odwiedzinami - dopiszę.
Zabieg jest zaplanowany na jutro - trzymajcie więc kciuki :)

Autor:  majkelpl [ czwartek 13 paź 2011, 14:52 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Czyli w sobote u Bandziorka ?

Autor:  verdgar [ czwartek 13 paź 2011, 14:58 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Jeśli będzie się nadawał do przyjęcia odwiedzin - niewykluczone, że tak :)

Autor:  majkelpl [ czwartek 13 paź 2011, 15:06 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

No to czekamy na sygnał :)

Autor:  Edzia [ czwartek 13 paź 2011, 20:35 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Powodzenia Bandziorku. Niech Cię szybko naprawią.

Autor:  verdgar [ czwartek 13 paź 2011, 21:07 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Bandziorek obiecał, że jak już dojdzie do siebie po operacji odezwie się - na pewno wtedy dam znać co u niego :)

Autor:  tom74 [ czwartek 13 paź 2011, 21:35 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i na gvałkę!!!:)

Autor:  verdgar [ czwartek 13 paź 2011, 21:48 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

:) GVkę mam niebawem zabrać na zimowanie, ale w przyszłym sezonie..... będzie się działo ;)

Autor:  tom74 [ czwartek 13 paź 2011, 21:52 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Tylko nasmaruj mu łańcuch na zimę, żeby nie korodował. Najlepiej wrzuć moto na podnośnik, wbij dwójkę i daj przez 2-3 min maksymalne smarowaniene w olejarce. Oczywiście nie gazuj prędkością bo nadmiar oleju poleci daleko.

Autor:  verdgar [ czwartek 13 paź 2011, 22:29 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Motocykl będzie stał w ciepłym garażu - raczej nie się czym martwić :)

Autor:  Pszczółka [ piątek 14 paź 2011, 07:11 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Zyczę powodzenia i szybkiego powrotu do zdrowia :) telefon do Tomka mam,wiec sama sobie zadzwonię i zapytam, jak się czuje :P :)

Autor:  verdgar [ piątek 14 paź 2011, 07:42 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

:) Słusznie :) Podpowiem tylko, że jak nie odbiera to znaczy, że nie może. Tak będzie najprawdopodobniej dzisiaj.

Autor:  majkelpl [ piątek 14 paź 2011, 09:29 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

verdgar napisał(a):
Bandziorek obiecał, że jak już dojdzie do siebie po operacji odezwie się - na pewno wtedy dam znać co u niego :)



Czyli nie jedziemy jutro do niego ? :cry:

Autor:  verdgar [ piątek 14 paź 2011, 09:37 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Cierpliwości. Dziś na pewno nie warto jechać, jutro - zobaczymy. Tomek da znać czy jest w stanie przyjmować gości.

Autor:  verdgar [ piątek 14 paź 2011, 12:40 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Jak już Artur napisał na czacie, Bandziorek już o 13 z minutami był po zabiegu i dał znać, że żyje.
Wynika z tego, że zabieg był krótki i obyło się bez żadnych problemów. Teraz niech Tomuś odpoczywa a wieczorkiem spróbuję nawiązać łączność.

Autor:  verdgar [ piątek 14 paź 2011, 14:29 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Tomek mimo osłabienia po narkozie, dał znać, że żyje. Dochodzi teraz do siebie, teraz narzeka tylko na ból gardła po intubacji. Prawdopodobnie wieczorem będzie miał się już znacznie lepiej. Pozdrowienia od wszystkich przekazane :)

Autor:  verdgar [ piątek 14 paź 2011, 18:55 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Bandziorek przesłał SMS o następującej treści:
Bandziorek napisał(a):
przeżyłem i dziękuję wszystkim za dobre słowo


Być może jeszcze dziś dowiemy się czegoś więcej :)

Autor:  zaba [ piątek 14 paź 2011, 20:01 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Tomek czuje sie dobrze nawet jestem w szoku, że aż tak dobrze bo to kilka godz. po operacji, właśnie od niego wróciłam. Jutro będą go pionizować (czyli po mojemu) stawiać na nogi.
Prosił przekazac pozdrowienia i podziękowac za miłe słówa

Strona 6 z 10 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/