Banici Azjatyckich Motocykli
https://banici.pl/

Bandziorek - hospitalizacja
https://banici.pl/viewtopic.php?f=9&t=36
Strona 9 z 10

Autor:  tls [ środa 19 paź 2011, 20:59 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

do wesela się nie zagoi...
- ale może do wiosny ? ;)

Autor:  verdgar [ środa 19 paź 2011, 21:02 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

;) zależy kiedy będzie wesele ;)

Autor:  tls [ czwartek 20 paź 2011, 08:06 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

chyba już dawno było.... ;)

Autor:  Szybki [ czwartek 20 paź 2011, 08:24 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Oj tam dawno parę................naście wiosenek

Autor:  verdgar [ czwartek 20 paź 2011, 08:26 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Ale nikt, nie mówi, że Twoje ;)

Autor:  Szybki [ czwartek 20 paź 2011, 08:28 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

No tak mój błąd :lol:

Autor:  tls [ czwartek 20 paź 2011, 09:20 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

wszystko da się naprawić - nie martw się, że miałeś szczęście trafić na dobrą :lol:
- dawniej wszystkie żony były lepsze :lol:

Autor:  Szybki [ czwartek 20 paź 2011, 19:23 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Faktycznie Piotr Ty masz swój punkt widzenia ale na pocieszenie dodam,ciesz się że nie dostałeś żony od losu z chęcią naprawy świata itp.

Autor:  Artur570466 [ czwartek 20 paź 2011, 19:34 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

faktycznie taka żona to "skarb"... ;)

Autor:  Szybki [ czwartek 20 paź 2011, 19:44 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

No to chyba muszę się położyć znów do szpitala tylko na inny odział :shock:

Autor:  verdgar [ czwartek 20 paź 2011, 19:59 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Artur570466 napisał(a):
faktycznie taka żona to "skarb"... ;)


A skarb należy zakopać.... ;)

Autor:  Szybki [ czwartek 20 paź 2011, 20:04 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Panowie jak my się rozumiemy ale zdajecie sobie sprawę że z mojej strony to nie jest koniec mnie Tatuś uczył dbaj o swoich to i o tobie nie zapomną czego byliście niejednokrotnie przykładem w moich nieciekawych momentach nawet TlSik stanął na wysokości zadania dobry z niego dzieciak :lol: :lol: :lol:

Autor:  verdgar [ czwartek 20 paź 2011, 20:10 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

:) wiem, że masz zalecone leczenie uzdrowiskowe :)

Autor:  Szybki [ czwartek 20 paź 2011, 20:47 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Ty Piotrze jednak mnie znasz :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  verdgar [ czwartek 20 paź 2011, 21:49 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

:) widziałem wypis :)

Autor:  tls [ piątek 21 paź 2011, 07:31 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Bandziorek napisał(a):
... nawet TlSik stanął na wysokości zadania dobry z niego dzieciak :lol: :lol: :lol:


jak to "nawet" ? ? ? - wiecej chyba juz Cie nigdzie nie odwiedze... ;(

Autor:  verdgar [ piątek 21 paź 2011, 08:28 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

Bandziorek napisał(a):
... TlSik stanął na wysokości zadania ...


:) To co wyście tam robili???? ;)

Autor:  tls [ piątek 21 paź 2011, 11:52 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

a gdzie?
- w szpitalnej windzie czy potem już na sali, czy jeszcze potem jak przyszła Ania ? ;)

Autor:  verdgar [ piątek 21 paź 2011, 11:56 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

:) To już nie pytam o nic ;)

Autor:  Szybki [ piątek 21 paź 2011, 14:16 ]
Tytuł:  Re: Bandziorek - hospitalizacja

tls napisał(a):
Bandziorek napisał(a):
... nawet TlSik stanął na wysokości zadania dobry z niego dzieciak :lol: :lol: :lol:


jak to "nawet" ? ? ? - wiecej chyba juz Cie nigdzie nie odwiedze... ;(

No spróbuj ja Cię tu na dniach widzę :D

Strona 9 z 10 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/