Garść fotek:
Luk@ w towarzystwie duetu "Julya i Taktyczny Wojtek"

Dziewczyny już czekają pod sceną

Tymczasem przy grillu

Zander degustuje jako pierwszy ale widać, że Kruger długo nie wytrzyma 


Nie wiadomo dlaczego Zander propaguje napoje bezalkoholowe....

Na szczęście Junk i Jon nie muszą się ukrywać z tym co piją 


Biedny Zander - niepotrzebnie obiecał żonie, że pochwali się fotkami z imprezy 


Można by powiedzieć, że jest prawdziwym animatorem zabawy bezalkoholowej 


Bandziorek przekonuje Rosho, żeby dał mu posiedzieć na Victorze 


Artur był przygotowany do gry w siatkówkę, niestety podanie poszło po ziemi 


Żaba z Wiktorią (Żaba dla niepoznaki na biało 

)

Bandziorek próbuje przebrać się za Jona 


Zander próbuje przekonać do picia wody El0hima....

Żaba i Umek rozpoczynają część artystyczną wieczoru skromnym balecikiem

Ale już się rozkręcają 

Artur dokonuje inspekcji sprzętu grającego

Balecik powoli się rozkręca

Artur woli dyskretnie zejść ze sceny

Również pod sceną zaczyna się zabawa

Jednak Artur został na scenie, ale siada cicho w kąciku

Kolejni Banici ściągają pod scenę

Pokazy artystyczne Bandziorka

A teraz udaje, że go tam nie ma 


Ktoś się dorwał do mojego aparatu....

Rosho, MiniRadka i ich pies Jessica (tak to naprawdę pies a nie oswojona wiewiórka)

Marek pokazuje, że umie tańczyć nawet na jednej nodze

a nawet na dwóch nogach 


Artur wreszcie rozpoznał Luk@ i następuje przywitanie

Wiktor robi przegląd "placków" do dzisiejszej imprezy

Warsztat Luk@

Cały "parkiet" dla mnie i Umka

Teraz Artur kontroluje "placki"

A tak naprawdę jakość napojów i pożywienia naszych DJ-ów

Zander odnosi sukces, Żaba i Artur też przerzucają się na napoje bezalkoholowe.... normalnie jak w przedszkolu...

Ale Sylwia jest nieugięta 


Bandziorek z Leonem - teraz Oni zajmują "parkiet"

Niestety jest dość zimno - rękawice się przydadzą

Maleńka tańczy z Marcinem

Pojawia się zamaskowany ninja....

Ciekawe kto się bawił moim aparatem...

Ja mam rączki tutaj 


Artur ma dosyć imprezy i chce złapać stopa do domu...

Żaba i zamaskowany ninja 


Prawdziwy ninja ma oczy dookoła głowy, nie da się zajść od tyłu

Teraz ja robię balecik 


Artur został porwany do tańca przez Ulę

Ja i Żaba udajemy drzewa w czasie wichury 


Bandziorek z Leonem pokazują Luk@-owi żeby puścił tą drugą piosenkę

Ta druga piosenka jest lepsza do tańca

Luk@ przy pracy

Leon próbuje złapać fotografa za nogę...

Na scenie jest już niezłe przedstawienie 


Duet taneczny Ula i Maleńka 


Wyglądamy bardzo statecznie ale to tylko pozory 


Inna muzyka i znów pląsamy

Artur jak zawsze w kurtce motocyklowej - zawsze gotowy do jazdy 


Arturowi było smutno, więc z nim zatańczyłem 


A dziewczyny się z nas śmieją....

Ula próbuje zastąpić Luk@ 

Szykuje się zmiana muzyki...

Ula zapowiada kolejny utwór

I od razu ruszamy do tańca 


Bandziorek udaje, że nie umie tańczyć...

A teraz płacze......

Tańczymy za troje 


Taniec na rurze (tak dokładnie to na kwadratowym profilu zamkniętym)

Wszyscy chcą tańczyć na "rurze" 


Artur aż się zaciął i nie może zejść

Żeby Arturowi nie było smutno - piję Tyskie 


Tego nie widać ale to jest taniec a nie plączące się nogi

Znów robi się zimno

Leon z Ulą próbują się ukryć 


Luk@ niezmordowanie pracuje

Powraca zamaskowany ninja

I napada na Żabę...

Zawsze mówi, że nie pije a wokoło puste butelki 


Ninja przeprasza za "napadnięcie"

Marcin już pada ale Maleńka wyciąga go do tańca

Artur znów tańczy z Ulą

Żaba kopie Tls-a?

Chyba jednak Marcin już śpi.....

Luk@ znajduje godnego zastępce 


Nawet Żaba z Arturem są pod wrażeniem 

Sobotni poranek - za chwilę podział chlebka

Przybywa czerwony Power Rangers 


Wśród Banitów znany jako Dittos

Małe wyjaśnienie odnośnie napisu na chlebku - jest Zgierz bo Dzierżązna na pewno by przekręcili w piekarni 


Minuta dla fotoreporterów

Fotoreporterzy 


Już mogę przestać pozować?

Fotka grupowa 


Ciach!

Wcinamy chlebek

Kolejka po chlebek

Dziewczyny też zwabił zapach chleba

Luk@ puszcza muzyczkę na dzień dobry

Tak to wygląda od strony sceny

Zaczynamy imprezę?

Pogoda idealna na wycieczkę 


A nasze motocykle stoją i czekają...

Najbardziej żółty motocykl na zlocie 


Przed naszym domkiem

Góra Świętej Małgorzaty

Tls i jego mechaniczna pomarańcza

Za chwilę ruszamy dalej

Muzeum w Łęczycy

Zander podziwia portret pewnej Damy...

Kubuś podziwia mebelki

Biurko przy którym urzęduje Boruta 


Dittosa bardziej interesuje motoryzacja 


Dzięki temu zegarkowi Boruta wie kiedy urzędować na zamku

Leon zwiedza wyjątkowo szybko 


Prawie jak w domu....

Pani z muzeum chciała mieć zdjęcie z Dittosem 


Leon podziwia warsztat kowala

Diabełki na zamku w Łęczycy

Jest ich całe stado

A ten chyba jest pijany....

Boruta pilnuje skarbów

A trochę tego zgromadził...

Ale chyba nie słyszał o denominacji....

Zander uśmiechnięty po tym jak pomylił panią z muzeum z eksponatem 



 Rzeźba która była inspiracją do trudnego pytania 


A ta ma charakter "edukacyjny"

Ta Pani chciała mieć fotkę z Leonem 


A ta Pani chyba jest eksponatem 


Korytarz tylko dla szczupłych - Leon mieści się bez problemu

"Tyle schodów i jeszcze nie koniec?"

Chwila drzemki na stojąco 


Wypadek Zandera - naprawdę w tym momencie uderzył się w głowę - na szczęście obyło się bez strat

Wchodzimy na wieżę zamkową

Widok z wieży zamkowej

Jon dostał się na szczyt

Dittos sprawdza czy motocykle stoją na miejscu

Ups, chyba patrzy nie z tej strony 


Jon nie patrzy w dół

robimy już trzecie okrążenie 


Wieża rzuca bardzo ładny cień

Tam chyba jest bar???

Ruszamy na dół - Dittos również bez problemu mieści się w wąskim korytarzu 


Mrzysty zakuwa w dyby żonę szwagra, chyba coś przeskrobała 


Dziedziniec zamkowy

Artur serwuje płyny ratujące życie 


Żaba również potrzebuje reanimacji 


"Piwo bezalkoholowe, o kurcze nic im nie mów"

Piwo z rana jak śmietana 


Odpoczywamy w cieniu

Kolejny rzut oka na wieżę zamkową

Słynny mecz piłkarski - Banici kontra Banici

Pod tą bramką spokojnie

A tu zaraz będzie gol....

Wieczorne ognisko

Gwiazda wieczoru - Danielson 


Ogrzewamy się przy ognisku

Nie jest łatwo upiec karkówkę na patyku 

 Kubuś już degustuje

Spójrzcie na Zandera, chyba już dał sobie spokój z wodą 


Marzenka i Marzenka

Mrzysty zrobił kanapkę dla córki 


"trzymaj trzymaj, jeszcze się wyrywa"


 Wygląda to dziwnie ale było naprawdę smaczne

Kolejka po mięsko 


Pieczemy dalej


 To po lewej przypomina kota 


Szwagier i Danielson

Wiktor przynosi napoje (znowu bezalkoholowe?)

Artur tańczy z Wiktorią

Leon próbuje ogarnąć warsztat Luk@

Miqul też coś przejechał i teraz piecze na ogniu 


"i kto tu ma najdłuższy patyk?"

Miqul rozmawia z Maleńką

Jak widać po minie Uli, bawimy się znakomicie 


To jak, idziemy tańczyć?

Luk@ w pełnej gotowości do imprezy

Zaczynamy tańce

Tym razem tańczymy dookoła rury (czyli kwadratowego profilu zamkniętego)

Arturowi jest zimno w głowę 


"Zaraz zaraz, jeszcze nie jestem gotowy"

"Teraz nawet nos mi nie marznie"


 Taniec w czwórkach

Na fotkach nie widać jaki to taniec

Czyżby zmiana rytmu?

Czyżby Kan-Kan?

Tylko nie takie stroje 


eNgine i Kamila tańczą to inaczej 


Muzyka zwabiła więcej Banitów pod scenę

Artur pokazuje Wiktorii jak się lata

Zander tańczy z Krychą

A mrzysty ze szwagrem

Ula z Leonem pokazują jak się tańczy 


A Weronika dusi Wiktorię....

Zabawa jak zawsze znakomita 


Artur zgłasza się do pomocy

Umek pokazuje jak się robi świecę 


Leon prosi Umka: "naucz mnie tak robić"

Zander też by chciał...

Ale chyba nie tak miało być

Dziewczyny tańczą we trójkę

Leon też złapał rytm

Miqul nieśmiało przysiadł na głośniku

Mrzysty i Szwagier też się dobrze bawią 

czyżby reklama?

Artur pokazuje ile to jest 20cm 


Żaba jest z Warszawy, a Artur nie 


Słońce razi Leona 


Jakie zwierze udaje Zander?

Artur tańczy z Ulą a Leon przygląda się jak to się robi 


Czyżby zaczął padać śnieg?

Za chwilę będzie można wykupić swoje fanty z Kampinosu 


A co tu się dzieje?

eNgine zbiera się do wyjazdu

Artur chyba przykleił się do Uli....

Marzenka i Marzenka 


Miqul porwany do tańca

Żaba odkleiła Artura od Uli 


Zander najlepiej tańczy solo 


Co macie w tych kubeczkach?

Wiktor i Marzenka 


Konkurs karaoke

Śpiewa mała Wiktoria 


Idzie jej znakomicie

Rosho i MiniRadka 


Jak widać konkurs karaoke cieszył się ogromną popolarnością

Wiktoria przejęła mikrofon i nie chce oddać 


Zander też chciałby pośpiewać

"Ja też chcę coś zaśpiewać"

Niestety mikrofon jest zajęty 


Zander się niecierpliwi 


Chyba już koniec piosenki 


To co teraz puszczamy?

Rozpoczyna się ceremonia rozdania dyplomów

Pierwszy dyplom

Coś ty niewyraźnie napisane....

Leon dostaje dyplom za konkurs wolnej jazdy

Radość zwycięzcy

Luk@ przygotowuje kolejną nagrodę 


Kolejny dyplom 

"nie widzę za dobrze bez okularów"

Marcin za chwilę dostanie nagrodę za konkurs wiedzy muzycznej

"Jeszcze dostaniesz dyplom"

"Mamy coś jeszcze?"

"I kolejny dyplom otzrymuje....."

MiniRadka 


Jest to pierwsza nagroda MiniRadki więc radość jest wielka

A dla mnie coś będzie?

"A gdzie mój dyplom?"

"może być ten?"

Kolejna porcja czerwonego węża trafia do.....

Wiktori 

 Zabiera więc nagrodę i ucieka 


Kolejny dyplom dostanie Zander

Widać że oczekiwał tej ceremonii 


Czy chcesz coś powiedzieć

"Liczyłem na tą nagrodę"

"Mogę kogoś pozdrowić?"

Brawooooo!!!

"To ja też chcę pozdrowić!"

"podzielimy się nagrodą"

A dla nas coś będzie?

Junk podziwia osiągnięcia Zandera

Marcin znajduje nowe zastosowanie dla ekspandera - może uratować życie jak "łeb pęka"

Sylwia robi supełek 


Koniec nagród na dzisiaj

Jacek z Krugerem też coś zdobyli

Miqul tym razem bez nagrody - następnym razem ma się postarać 


To kiedy następna impreza?

To już koniec zdjęć 

 Ale jest jeszcze nadzieja na jakieś ruchome obrazy 

Na zakończenie dodam jeszcze specjalne życzenia i gratulacje dla Krychy i Raftersa, którzy podczas tej imprezy podzielili się z nami wspaniałą nowiną 
