Banici Azjatyckich Motocykli

Forum miłośników chińskich motocykli, jak również koreańskich, indyjskich i japońskich.
Teraz jest wtorek 03 gru 2024, 18:17
Motorus


Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa 26 sie 2015, 08:57 
Offline
Szturmowiec Imperium
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek 06 wrz 2011, 10:47
Posty: 14239
Lokalizacja: Niemal Piaseczno
Płeć: Banita
Motocykl: DL650A + VOGE 900DSX
Nasz kolega Tomjag uległ wczoraj wypadkowi.
Wiem tyle co Tomjag sam napisał na FB:
- jakaś pani go nie zauważyła
- jest cały
- pisze o własnych siłach
- wczorajszą noc spędził w szpitalu na obserwacji

Mam nadzieję, że na tym się ta przygoda skończy i nic Tomkowi nie będzie.

_________________
Ukłony - Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: środa 26 sie 2015, 09:07 
Offline
Pan podwiązka
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek 06 wrz 2011, 10:47
Posty: 1717
Lokalizacja: Tychy
Płeć: Banita
Motocykl: Yamaha MT09 TRACER GT
Edzia trochę wczoraj z Tomkiem pisała i stwierdziła , że jest twardziel bo poczucie humoru go nie opuszczało.
Tomek trzymaj się :!: :!: :!:

_________________
Pozdrawiam , Artur.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: środa 26 sie 2015, 09:35 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek 03 sty 2014, 18:40
Posty: 961
Lokalizacja: pomorskie okolice Kwidzyna-Sadlinki
Płeć: Banita
Motocykl: Zipp Raven 250,Yamaha Virago 535.
Trzymaj się Tomek,szybkiego powrotu do zdrowia!


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: środa 26 sie 2015, 10:57 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa 28 wrz 2011, 19:19
Posty: 1595
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Płeć: Banita
Motocykl: GV 650 , Junak M07 , Panonia TLF, Jawka 50 ,Komar 2352 .
Tomek szybko wracaj do zdrowia i napisz co z maszyną , czy mocno poturbowana.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: środa 26 sie 2015, 11:19 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek 06 wrz 2011, 10:47
Posty: 1634
Lokalizacja: Kłobuck/ Heilbronn
Płeć: Banita
Motocykl: Honda CB 250
Kawasaki Versys X300
szybko wracaj do zdrowia Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: środa 26 sie 2015, 11:30 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek 06 wrz 2011, 10:47
Posty: 616
Lokalizacja: Tychy
Płeć: Banitka
Motocykl: Plecaczek.
Napisał że śmiać się nie może :)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: środa 26 sie 2015, 11:34 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek 06 wrz 2011, 10:47
Posty: 616
Lokalizacja: Tychy
Płeć: Banitka
Motocykl: Plecaczek.
Pewnie niebawem się odezwie na Banitach bo już pojawiło się zdjęcie jego moto na fc z opisem "Moje maleństwo ma ała" i chyba nie jest z nim tak źle. Chociaż z drugiej strony nie wiadomo :) ach Ci faceci zamiast o własne zdrowie to o motory się martwią.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: środa 26 sie 2015, 12:21 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela 08 wrz 2013, 17:43
Posty: 537
Lokalizacja: Studzienno
Płeć: Banita
Motocykl: Yamaha MT 07
Jestem w domu. Obolały ale cały gorzej mój konik maleńki, pięknisi. Szkodę zgłosiłem warsztat tez już wie, więc przyjadą po niego po południu na miejsce zbrodni. Ja jeszcze dzisiaj mam wizytę lekarską.
Dzis chciałem się przejechać stosując się do zasady, że jak spadasz z konia, to wsiadaj na niego szybciutko, ale mam lęk i wstręt. Mam nadzieję, że mi przejdzie. Boje się normalnie samochodów.
Motocykl w sumie nie wygląda na zniszczony, ale jednak coś poszło po lagach i coś z dźwignią biegów "niecacy".
Jak znajdę trochę więcej natchnienia to opiszę co mi się przytrafiło, bo jeszcze skołowany jestem.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: środa 26 sie 2015, 12:38 
Offline
Szturmowiec Imperium
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek 06 wrz 2011, 10:47
Posty: 14239
Lokalizacja: Niemal Piaseczno
Płeć: Banita
Motocykl: DL650A + VOGE 900DSX
Najważniejsze, że Ty jestes cały. To, że obolały to mnie nie dziwi, ale to minie :)
Jak bedziesz miał jakiś problem z motórem daj znać. Może uda się pomóc.
I cieszę sie, że już jesteś w domu. Szpital jest ok jak nie trzeba go odwiedzać.

_________________
Ukłony - Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: środa 26 sie 2015, 12:45 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela 08 wrz 2013, 17:43
Posty: 537
Lokalizacja: Studzienno
Płeć: Banita
Motocykl: Yamaha MT 07
Oddaję go do Yamaha B.M. w Kłodzku. Mam go najbliżej. Mam nadzieje, że będzie to trafny wybór.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: środa 26 sie 2015, 14:23 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek 21 cze 2012, 10:50
Posty: 2383
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Płeć: Banita
Motocykl: Kymco xciting 400
swm rs 300r
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia o moto się nie martw na pewno go naprawią


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: środa 26 sie 2015, 14:50 
Offline
Siarzecki
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek 30 wrz 2011, 14:13
Posty: 974
Lokalizacja: Wieprz-N 49 53 50.42;E 19 22 12.27
Płeć: Banita
Motocykl: Yamaha Virago 250 ; Moto Guzzi 750 Nevada
Zdrowia Tomku,najważniejsze,że ty jesteś w całym kawałku.... a w ostatnią niedzielę rozjechaliby mnie rowerzyści,wariatów można spotkać wszędzie.Powodzenia i zdrówka

_________________
... wyciągnij dłonie i chwyć marzenie... ;-)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: środa 26 sie 2015, 16:59 
Offline
Zander
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek 06 wrz 2011, 10:47
Posty: 1274
Lokalizacja: Police (Szczecin)
Płeć: Banita
Motocykl: Romet R150(Bumbuś)>BMW R1100 RS(cycata Betti)
Tomek,szybko wracaj do zdrowia i na moto. :)

_________________
"B"anici "M"ogą "W"szystko
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: środa 26 sie 2015, 17:00 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela 08 wrz 2013, 17:43
Posty: 537
Lokalizacja: Studzienno
Płeć: Banita
Motocykl: Yamaha MT 07
Jak już parę osób wie, miałem wczoraj przygodę, która zakończyła się pobytem w szpitalu mej osoby i pobytem w warsztacie mojego konika. Pokrótce sytuacja była taka, że jechałem za Vanem kierowanym przez panią, tuż po pracy. Nagle ta pani zatrzymała się, więc i ja się zatrzymałem, choć nie włączyła żadnego kierunku. Po prostu stanęła na środku ulicy. Zanim zdążyłem cokolwiek zrobić, pani nagle wpięła bieg "R" i jazda do tyłu. No i ja wraz z motocyklem znalazłem się pod Sharanem. Zdążyłem tylko wcisnąć klakson, który nic nie dał. i klepnąć w tylną klapę. Wtedy to pani sie zatrzymała.
Gdy wygrzebałem się spod motocykla siłami adrenaliny i złości wrzuciłem babie ile się da, oczywiście trzymając się zasad kultury. Babka powiedziała, że gdybym tak nie pędził to bym na nią nie najechał.
Podła suka, tylko tyle można o niej powiedzieć. Wezwałem policję, ponieważ dobrocią nic bym nie uzyskał. Każdy przedstawił swoją historię. Panowie policjanci powiedzieli, że wygląda to na moją winę, ale zasugerowałem, że na tym skrzyżowaniu jest kamera. Jakie było szczęście moje, że akurat rotacja kamery była wtedy ustawiona na tą sytuację, potwierdzając moje słowa! Baba dostała 220 PLN mandatu a ja jej dane. Nagle jak sie ta sytuacja unormowała, to jakby ze mnie powietrze zeszło pociemniało mi w oczach i się osunąłem. Wezwano pogotowie no, które mnie opatrzyło w wenflony i pomiar ciśnienia. Okazało się, że było trochę wysokie, więc mnie zabrali tym bardziej, że zaczął boleć mnie brzuch. No i tak przeleżałem o suchym pysku całą noc, przeżywając tragicznych, dziwnych i śmiesznych historii z życia polanickiego SOR-u. Miedzy czasie było USG, RTG i TK. Fajne skróty :P.
Dziś rano dostałem płytkę, kilka zapisanych drobno arkuszy papieru A4 z moimi badaniami, no i L4 (kuźwa znowu skrót!).
Rano do szpitala przybyła małżonka, która wpadła mi ze łzami w ramiona i mi łzy pociekły, bo mogło być gorzej. Ważne, że żyje choć tu i ówdzie coś boli. Udaliśmy się do Multi-agenta, gdzie załatwiliśmy formalności zgłoszeniowe. Potem wybraliśmy się do warsztatu, w którym będzie naprawiana nasza Hondka. Ustaliliśmy szczegóły i już dzisiaj o 16-tej motocykl został zawieziony do warsztatu do naprawy. Mam nadzieję, że po naprawie będzie jeździł jak przed nią.
I ot moja historia w skrócie.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: środa 26 sie 2015, 17:14 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek 06 wrz 2011, 10:47
Posty: 1236
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Płeć: Banita
Motocykl: Honda Forza 750
Tomek trzymaj się i wracaj do zdrowia.

_________________
Honda Forza 750
wcześniej:
Kymco Dowtown 350i
Suzuki dl650
Honda CBF 125
Romet R 250
Romet Z 125


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: środa 26 sie 2015, 17:20 
Offline
Szturmowiec Imperium
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek 06 wrz 2011, 10:47
Posty: 14239
Lokalizacja: Niemal Piaseczno
Płeć: Banita
Motocykl: DL650A + VOGE 900DSX
O ja p...... to nawet nie w czasie jazdy..... dobrze, że była tam kamera.
Mam nadzieję, że wszystkie badania wyszły OK i naprawdę wyszedłeś z tego bez szwanku.
Motór mają ci naprawić z OC tej Pani więc myślę, że będzie OK ale i tak trzymaj rękę na pulsie bo Twój motocykl to przecież nóweczka właściwie.
O tej Pani co Cię zaatakowała to nawet nie chcę nic mówić bo większość nie posądza mnie, że znam takie słowa ;)

_________________
Ukłony - Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: środa 26 sie 2015, 18:19 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek 06 wrz 2011, 10:47
Posty: 1634
Lokalizacja: Kłobuck/ Heilbronn
Płeć: Banita
Motocykl: Honda CB 250
Kawasaki Versys X300
Tomek lez w szpitalu powyżej 7 dni i sprawe poprowadzi z urzędu policja a właściwie prokuratura a tak to będziesz musiał sie "bujać" osobiście


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: środa 26 sie 2015, 18:20 
Offline
Szturmowiec Imperium
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek 06 wrz 2011, 10:47
Posty: 14239
Lokalizacja: Niemal Piaseczno
Płeć: Banita
Motocykl: DL650A + VOGE 900DSX
Raczej już po ptokach bo Tomek już jest domu.

_________________
Ukłony - Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: środa 26 sie 2015, 18:34 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela 08 wrz 2013, 17:43
Posty: 537
Lokalizacja: Studzienno
Płeć: Banita
Motocykl: Yamaha MT 07
Nie wyobrażam sobie wytrzymać jeszcze jednego dnia w szpitalu mając zdrowe nogi. Uciekł bym jakby mi wypisu nie dali.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: środa 26 sie 2015, 20:01 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek 06 wrz 2011, 10:47
Posty: 1658
Lokalizacja: Puławy (prawie)
Płeć: Banita
Motocykl: Hyosung GT 650, Romet R 250
No ku-rfa! Ale ludzie są beznadziejni! Jak można być takim ...taką piz.ą! No rozumiem że odwaliło się numer - wiadomo że nie chciała ale taka chamówa! No ja pierd...
I oczywiście wszyscy z góry wiedzą, że wina motocyklisty.
Zdrowia życzę. I mam nadzieję że motocykl zrobią na błysk.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

cron
www.linmot.pl


POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL