Banici Azjatyckich Motocykli

Kochani, w miniony piątek nasz serdeczny kolega Majkel, miał bliskie spotkanie z puszką.
Majkel ma kilka złamań i przeszedł już operację.
Leży w Warszawskim Szpitalu na u. Wołoskiej na oddziale ortopedii.
Na razie Majkel ma obie ręce w gipsie i na razie nie będzie mógł odbierać telefonów.
Będziemy się starać podawać aktualne info jak tylko czegoś się dowiemy.

------ aktualizacja - 30-05-2011

Majkel czuje się już znacznie lepiej, Bandziorek nawet z nim troszkę pożartował. Obecnie leży na sali numer 3 - prawdopodobnie po południu pojawią się nowsze wieści

------- aktualizacja - 31-05-2011
Dziś jest nieco gorzej - niestety jak to po operacji Majkel gorączkuje i generalnie jest nieco przymroczony środkami przeciwbólowymi.
Odwiedzać go można nawet do 21, ale lepiej pojedynczo, bo sala jest niewielka. Na razie Majkel nic nie potrzebuje.

-------- aktualizacja - 01-06-2011
Gorączka jest mniejsza, Majki wciąż na lekach przeciwbólowych. Można z nim pogadać i pożartować. Nie jest szczęśliwy, ale widać, że jest zadowolony z odwiedzin.

--------- aktualizacja 02-06-2011
Michał wyraźnie ma się lepiej, nie ma już gorączki i jutro wychodzi do domu. Za sześć tygodni ma zacząć rehabilitację.
Generalnie czuje się znacznie lepiej i chce już iść do domu

// edit by mod v: aktualizacja

_________________
Ukłony - Piotrek

Miałem kiedyś obie ręce w gipsie - zdrowia życzę

zdrówka Majki!!

Nie damy mu zrobić krzywdy da radę

_________________
Jawa 350 -> Suzuki 400 -> FJ 1200 ->
HondaCBX 750 ->Aquila GV 650 -> Yamaha FJR 1300
Nie jeździj szybciej niż
Twój Anioł Stróż potrafi latać

biedny Majki,tak mi go szkoda

mógł znaleźć inna opcje żeby podrywać te strzykawy

oj to smutna wiadomosc...ale na pewno majkel szybko do zdrowia dojdzie...czego mu bardzo zyczymy...trzymaj sie Majkel i czekamy na dobre wiadomosci...

O żesz kurcze jego blade ...
Majki zdrowia życzę, trzymaj się chłopie.

Przykro mi, że go to spotkało..Formalnie z łajzy-kierowcy skalp chyba zdejmę ,ychhh (pomimo, że ponoć uczciwy).


Szybkiego powrotu do zdrowia życzę. A jak już będzie na tyle sprawny, to niech rzuci okiem za "strzykaweczkami". Dziewczyny w kitlach fajne są

Hehe, sorki nie mogłam się powstrzymać

Nie no tego to sobie chyba nie połamał i da sobie radę

Zwłaszcza, że teraz przy połamanych obu łapkach to będzie jednak wsparcia pielęgniarskiego potrzebował
Michaś zdrowiej prędko

Wczoraj nie męczyliśmy Michasia za bardzo, bo był świeżo po operacji, w każdym razie na razie jest biedny i pewnie przez jakiś czas jeszcze będzie, jeśli będzie wiadomo, że czegoś potrzebuje na pewno będziecie o tym wiedzieć.

Bandziorek będzie próbował użyć swojego uroku osobistego, żeby udało się nam odebrać rozbity motocykl z parkingu policyjnego i bezpiecznie go przechować.

_________________
Ukłony - Piotrek

Aktualne info dodane do pierwszego postu

_________________
Ukłony - Piotrek

Dobrze wiedzieć, że się jakoś trzyma. Dzięki za info i z niecierpliwością czekamy na następne.

Byłem u Majkiego jakoś się trzyma faktycznie ma poskładane obie ręce w nadgarstkach i stopę prawej nogi. Dzisiaj był Umek u niego i mówiła, że jest nie najlepiej bo mocno gorączkuje i jest cały czas na przeciwbólowych. Niestety na ból kości nic się nie poradzi, wiem coś o tym musi zacisnąć zęby i do przodu. Pozdrowiliśmy Go od nas wszystkich na pewno jest mu deczko lepiej. Na razie tyle, będziemy informować.

// edit by mod v: lit.

_________________
Jawa 350 -> Suzuki 400 -> FJ 1200 ->
HondaCBX 750 ->Aquila GV 650 -> Yamaha FJR 1300
Nie jeździj szybciej niż
Twój Anioł Stróż potrafi latać

Czytałem na FM, ze coś szybko do domciu chcą go wypisać, czyżby doktorek który go staranował coś zaczął mieszać ;(

Faktycznie coś tam chciał ale jest za krótki

_________________
Jawa 350 -> Suzuki 400 -> FJ 1200 ->
HondaCBX 750 ->Aquila GV 650 -> Yamaha FJR 1300
Nie jeździj szybciej niż
Twój Anioł Stróż potrafi latać

Brawo bandziorku...dobrze że taki ktoś jak ty jest z nami...pozdrów majkela ciepło...

PS. Nie ilość dni spedzonych w szpitalu a opinia lekarza biegłego co do odniesionych obrażeń stanowi o kwalifikacji prawnej czy zdarzenie bylo wypadkiem (czyn karany z KK) czy kolizją drogową (czyn karany z KW). Sam delikwent z puszki nie bedzie miał wpływu na to gdzie sprawa zostanie przekazana do Sądu Grodzkiego czy Sądu Rejonowego (chyba żeby się dogadał z samym Majkiem i lekarzem prowadzoącym oraz miał wpływ na lekarza biegłego powołanego w sprawie a w to raczej nie wierzę)
Jeśli Tomek uważasz lub podejrzewasz , że coś tam się święci lub gościu próbuję coś zamieszać to daj znać na priv - pomogę mieć kontrolę nad stanem prowadzonego postepowania w sprawie. Pozdrawiam

_________________
Pozdrawiam , Artur.

Przed kilkunastoma minutami wróciliśmy od Majkela - chyba faktycznie ten "doktorek-sprawca" coś miesza, bo naprawdę chcą Michasia wypisać w piątek. Inna sprawa, że to raczej nie realne, bo Michał wciąż gorączkuje - na szczęście już ma się lepiej i można było z nim całkiem miło pogawędzić.

Jeśli chodzi o ten "przedwczesny wypis" spróbuję pogadać ze znajomym lekarzem - może zna kogoś w tym szpitalu i będzie mógł coś pomóc.

_________________
Ukłony - Piotrek